Oto dlaczego Polska jest celem brutalnych ataków!

Jedna rzecz zmieniła się na pewno: celem ataku stały się już nie tylko Polska i Polacy, lecz także obecny rząd. Kto go atakuje? Koalicja zdeterminowanych jest tu dosyć egzotyczna. Na pewno mocno angażuje się Moskwa. Rosja wykorzystuje swoje aktywa w środowiskach nacjonalistów ukraińskich, niektórych środowiskach żydowskich w Izraelu i USA, a także w UE (oczywiście podgrzewa też nastroje po stronie naszych nacjonalistów). Niechętny polskiemu rządowi jest Berlin, choć ten, mając wiele innych problemów, ostatecznie by się dogadał, pytanie – za jaką cenę.
Do akcji wkroczyła trzecia siła: światowe lewactwo. Dla nich polska pokojowa rewolucja jest po prostu przerażająca i kończy trwający pięćdziesiąt lat postęp politycznej poprawności. Wygrana Wiktora Orbána na Węgrzech była sygnałem ostrzegawczym dla dzieci rewolucji 1968 r. Jednak dopiero zmiany w Polsce uświadomiły im, że nowy model świata, a przynajmniej zachodniej cywilizacji, może zostać odrzucony. Polska ma zdolność wpływania na Europę Środkową i zresztą już to robi. To zachęca inne kraje do rewizji swojej polityki i po prostu udowadnia, że można funkcjonować inaczej. Żarty się skończyły, kiedy wybory w USA wygrał Donald Trump. Co ciekawe, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych jest przekonany, że na zwycięstwie zaważyły głosy Polaków. Niebezpieczna dla lewactwa iskra wyszła z Polski i już realnie zmienia świat.
WIĘCEJ W ŚRODOWYM NUMERZE NAJLEPSZEGO TYGODNIKA W POLSCE "GAZECIE POLSKIEJ
Źródło: Gazeta Polska

